W sumie od tego powinnam zacząć – od opisania czym  jest „styl angielski” czyli mój kochany sugarcrafting. Jest to nowoczesny styl ubierania tortów z użyciem mas plastycznych ale nie tylko – wiele przepisów typowo angielskich stosuje marcepan – nie mniej jednak ten nie do końca daje takie spektrum działania jak masy cukrowe. Marcepan z pewnością smakuje o niebo lepiej – lecz nie uzyskamy z niego pięknego błękitu, czy pudrowego różu, sam w sobie ma barwe lekko kremową czyli każdy ciepły kolor jest jak najbardziej wykonalny. Można z niego również tworzyć małe figurki – lecz o dużych, generalnie możemy zapomnieć – lepiej do tego stosować masy plastyczne z dodatkiem cmc.

Ubieranie tortów w tym stylu opiera się przede wszystkim na obłożeniu tortu masą plastyczną lub marcepanem (istnieje zawsze możliwość położenia marcepanu a na to dopiero masy cukrowej), rzeźbieniem w cieście oraz kreowaniem niezliczonych figurek, kształtów i form. Wszystko to jest całkowicie spożywcze i można zjeść z takiego torta absolutnie wszystko, na tym polega zabawa aby stworzyć coś tak realnie wyglądającego, że czasami aż szkoda jest takiego torta pokroić. Proces dekorowania tortu w stylu angielskim jest bardzo żmudny i ogromnie praco i czasochłonny – niejednokrotnie trwa to nawet kilka dni jeśli mówimy o modelowaniu skomplikowanych projektów z dużą ilością szczegółów (figurki) – jednak efekty tej pracy są bardzo miłe dla oka i podniebienia również.

Na szczęście przemysł sugarcraftingu staje się tak popularny, że można w wielu sytuacjach pomóc sobie odpowiednimi przyrządami do tego celu przeznaczonymi – jest ich niezliczona ilość i wciąż ich przybywa, poczynając od dziesiątek odcieni barwników spożywczych, poprzez wykrawaczki, na dłutkach i setkach innych gadżetów skończywszy – jednym słowem temat morze.

Styl angielski to przede wszystkim świetna zabawa – ale również możliwość wykazania swojej twórczości i talentu. Zachęcam wszystkich do spróbowania  swoich sił – może doczekamy się również w Polsce prawdziwych konkursów sugarcraftingu gdzie można faktycznie mówić o profesjonaliźmie oraz motywujących nagrodach, tak jak to odbywa sie w USA czy UK.